Opis
U niektórych osób uchwała Episkopatu Polski może budzić pewne zdziwienie i zaskoczenie. Dotąd modlitwa o uzdrowienie międzypokoleniowe była niejednokrotnie proponowana ludziom potrzebującym wewnętrznego uzdrowienia jako swego rodzaju „duchowe lekarstwo”. Rekolekcje przygotowujące do niej przyciągały do kościołów prawdziwe tłumy. O co więc może biskupom chodzić?
W Starym Testamencie można przeczytać znamienne słowa: „Pan karze grzechy ojców na synach do trzeciego, a nawet czwartego pokolenia” (por. Lb 14, 18). Czy można traktować je dosłownie? Wybitny autorytet Kościoła, św. Tomasz z Akwinu, wielokrotnie omawiał to zagadnienie w swej Sumie teologicznej.
Warto się zastanowić, skąd wzięła się idea prowadzenia modlitwy o uzdrowienie międzypokoleniowe? Jak trafiła ona do polskich kościołów? Czy miała ona swoje głębokie biblijne podłoże? A może znajdziemy w tej formie katolickiej pobożności jakieś skrywane, gnostyckie wątki New Age?
Niniejsza książka odpowiada słowami cenionych specjalistów na wiele rodzących się pytań. Pozwala lepiej zrozumieć przyczyny, które skłoniły polskich biskupów do podjęcia powyższej uchwały.
Szczegóły
Liczba stron | 72 |
Spis treści
Wstęp . 7
Pochodzę z pokoleniowej rodziny okultystów . 16
Od okultyzmu do kontaktów z Szatanem . 25
Uzdrowienie miedzypokoleniowe – między prawdą a pobożnościową fikcją . 31
Jak się modlić o uzdrowienie, by uniknąć religijności magicznej? . 42
Czy dziedziczymy grzechy naszych przodków? . 50
Przechodzenie zła na kolejne pokolenia to jego dziedziczenie? . 54
Z doświadczeń egzorcystów
Nie dziedziczymy grzechów przodków, ale mogą nas dotykać ich skutki . 63