Współczesne techniki modyfikacji ciała dają coraz większe możliwości. Niektórzy wykorzystują je do tego, aby uzyskać wygląd, który przeraża. Inni chcą za ich pomocą upodobnić się do zwierząt.
Modyfikacja ciała to nowe zjawisko w kręgu cywilizacji zachodniej. Od powszechnie znanych operacji plastycznych różni się tym, że nie likwiduje żadnych jego defektów ani nie przyczynia się do jego zdrowia. Jest to praktyka niemedyczna, której cel polega na trwałej zmianie i przekształceniu ludzkiego ciała. Do najbardziej znanych form modyfikacji ciała należą:
- tatuaże, czyli trwałe barwienie skóry przez wprowadzanie w jej strukturę barwnika;
- piercing – kolczykowanie ciała;
- skaryfikacja – nacinanie lub wycinanie (rzadziej zadrapywanie, wypalanie, odmrażanie) fragmentów skóry i drażnienie ran w celu uzyskania pożądanego efektu blizny, niekiedy bardzo wypukłej;
- oskórowanie – wykonywane w celu uzyskania większej powierzchni blizn. W ramach procesu cięcia powstaje obrys, który nacina się, następnie złuszcza skórę lub odrywa ją od ciała. Tekstura blizny powstałej na skutek oskórowania jest często niejednolita, ale sprawia, że ślady są większe. Pozwala też na uzyskanie bardziej widocznych wzorów;
- pakowanie – polega na wcieraniu („pakowaniu”) w świeże rany różnych substancji (np. popiołu tytoniowego), by uzyskać bardziej różowe blizny. Niektórzy stosują w tej metodzie prochy swoich zmarłych.
Co dodać, a co ująć?
Modyfikowanie ciała zostaje dokonane najczęściej przez ujmowanie (amputację), wycinanie bądź deformację (np. w czaszce ryje się wzory). Niekiedy do wyglądu ciała dodaje się np. implanty podskórne – specjalnie ukształtowane silikonowe wkładki umieszcza się pod skórą lub wprowadza się pod nią różne substancje. Modyfikacje te mogą mieć podłoże kulturowe (etnograficzne), jednak współcześnie są one związane z pewnymi subkulturami. Mogą też wynikać ze specyficznych potrzeb jednostki, która w ten sposób kreuje własną indywidualność.