Rekolekcje Skorzeszyce 2017
Nowy numer! zamów teraz 6059
wtorek, 06 maj 2014 08:51

Wyzwolenie przez Niepokalaną

Napisał
Wyzwolenie przez Niepokalaną

 

Kobieta posługująca się pseudonimem RoseMary, autorka książki „Nie krocz za mną. Prawdziwa historia dziewczyny, która nie chciała być medium”, twierdzi, że została wyzwolona z pokoleniowego zniewolenia okultyzmem. Jak to się stało? Rozmowa stanowi kontynuację świadectwa zamieszczonego w kwietniowym numerze „Miesięcznika Egzorcysta” pod tytułem „Odrzuciłam demoniczne dziedzictwo”. Rozmawia Michał Malak

 

-- Jak wygląda Twoje drzewo genealogiczne?

 

Ze strony mamy – pradziadek był teozofem, babcia asystowała przedwojennemu medium Stefanowi Ossowieckiemu, dziadek był masonem. Natomiast mój ojciec był założycielem jednego z pierwszych w powojennej Polsce związków ezoterycznych, a na emigracji zaangażował się we wpływową synkretyczną sektę spirytystyczną. Zatem to, co teologowie nazywają „pokoleniowym obciążeniem okultystycznym”, mam po obydwojgu rodzicach.

 

-- Niektórzy twierdzą, że nie istnieje coś takiego jak duchowe dziedzictwo...

 

W środowisku, w którym się wychowałam, panuje przekonane, że takie dziedzictwo istnieje i oficjalnie uważa się to za powód do dumy. Jedynie w największym zaufaniu rozmawia się o związanym z tym cierpieniu. Po ukazaniu się mojej książki, która obrazuje pewne skrywane zależności, skontaktowało się ze mną kilka rodzin o podobnych doświadczeniach. Teraz stoi przed nimi decyzja wejścia na drogę nawrócenia. Modlę się, aby Jezus ich wspomagał.

 

-- Jaki jest pierwszy krok w rozeznaniu takiej sytuacji?

 

Po pierwsze, należy przyznać się najpierw przed sobą samym, że to, co nieraz nazywam „darem” kontaktowania się z duchami, widzenia aury, wychodzenia z ciała, wizji przyszłości czy innego spontanicznego poznawania ukrytych spraw, może być jedynie demoniczną przynętą. Niestety, jesteśmy okłamywani przez Szatana, że „posiadamy jakieś dary”, podczas gdy właściwie to te „dary posiadają nas”. Długo czujemy się „obdarowani”, a dopiero przy próbie nawrócenia dostrzegamy, że jesteśmy „karani”.

 

Ostatnio zmieniany piątek, 04 wrzesień 2015 16:49
Tweet
Redakcja

Redakcja strony internetowej

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.


Nasze książki

Nowość!

Wszystkie numery

W naszej księgarni

  • thumbMaterializacje podczas egzorcyzmów
  • thumbMaterializacje podczas egzorcyzmów
  • thumbRekolekcje "Duchowość Kobiety i Mężczyzny". Prowadzący Ks. prof. Adam Rybicki 
  • thumbWierzysz w potęgę podświadomości i niezwykłe zdolności swojego umysłu?
  • thumbOpowieść o abp. Marku Jędraszewskim
  • thumbWierzysz w potęgę podświadomości i niezwykłe zdolności swojego umysłu?
  • thumbBogato ilustrowana książka poświęcona postaci ks. Dolindo Routolo.
  • thumbWiększości z nas Łucja z Narnii przywodzi na myśl sympatyczną małą dziewczynkę o wielkiej odwadze i czystym sercu. Tak odmalował ją na stronicach swojej najbardziej znanej serii C. S. Lewis. Okazuje się, że miała ona błogosławioną imienniczkę. 
  • thumbAlbum prezentuje wydarzenia związane z objawieniami Matki Bożej w Guadelupe. Krótkie, przystępnie napisane teksty opowiadają o spotkaniach i o misji, jaką Maryja powierzyła pewnemu meksykańskiemu wieśniakowi w XVI w. Objawieniom towarzyszyły cuda, ale niezwykły był też kontekst wydarzeń – to, jak mocno wpisywały się one w wierzenia i przepowiednie znane Indianom od stuleci.
  • thumbW Roku Jubileuszowym związanym z 300-leciem Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej uwaga wielu zwraca się ku miejscu, które jest ważne dla Polaków nie tylko z powodów religijnych, ale także historycznych.

Piszą dla nas

Pułapka Bioenergoterapii

Już 32 pozycje


Powered by JS Network Solutions