Żadna sztuka walki, zakładająca wtajemniczenia inicjacyjne, medytacje, kult własnych możliwości oraz kult mistrzów czy wyrażanie określonych rytualnych postaw i religijnych wartości poprzez techniki fizyczne, nie może pozostawać wolna od światopoglądu, a nawet ukrytego inicjacyjnego kultu.
pełny tekst artykułu w drukowanej wersji Miesięcznika Egzorcysta